Piastowie. Jak zakłamano historię
O początkach naszej ojczyzny w rzeczywistości wiemy bardzo niewiele. Obraz epoki pierwszych Piastów, wtłaczany nam na lekcjach historii w szkołach, ma niewiele wspólnego z faktami. Być może czas napisać podręczniki od nowa. Ale czy na pewno tego chcemy?
Istnieje kilkanaście polskich kronik średniowiecznych, które opisują lub przynajmniej wspominają dwa pierwsze wieki naszego państwa. Żadne z tych dzieł nie jest bezwzględnie apolitycznym i neutralnym opisem tego fragmentu dziejów. Wszystkie są zazwyczaj pisane na zamówienie polityczne lub w celu gloryfikacji wybranego władcy. Gall Anonim zdaje się pisać na korzyść księcia Bolesława III Krzywoustego, Janko z Czarnkowa stronniczo sympatyzuje z królem Kazimierzem Wielkim, Jan Długosz gloryfikuje Piastów, eksponując ich wyższość nad Jagiellonami. Wincenty Kadłubek zdaje się mieszać rzeczywistość historyczną z legendami, „Kronika Dzierzwy" wysławia Władysława Łokietka i jego prawa do korony, a z kolei „Kronika książąt polskich" prawdopodobnie autorstwa Piotra z Byczyny jest poświęcona Piastom śląskim i pod ich gust jest napisana. Pozostałe mają wartość kulturową, ale nie są wiarygodnym źródłem faktograficznym.
Czy tego chcemy czy nie, jesteśmy skazani na przekaz Galla Anonima. To znamienne, że czasy otaczane przez nas największą czcią znamy z kroniki napisanej przez człowieka, którego tożsamości w ogóle nie znamy. A tym samym nie znamy jego intencji. Nieustannie trwają spory o to, kim był, skąd przybył i dlaczego podjął się tak trudnego zadania. Możemy się oczywiście odwoływać do różnych poszlak czy tropów, ale należy przy tym pamiętać, że nawet miano Galla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta