Pierwszy między równymi i Gowin
Mocna pozycja wicepremiera to zła wiadomość dla PiS.
Zjednoczona Prawica przeżywa kolejny kryzys. Ledwo z ringu zszedł, by trochę się odświeżyć, Zbigniew Ziobro, który cały czas rwie się do walki, a już wepchnięto między liny Jarosława Gowina. Sparingpartnerem został tym razem Adam Bielan, ale i tak wszyscy widzą, kto jest sędzią. Ten stan rzeczy promuje jednak bardziej znanego zawodnika, nawet jeśli obrywa on mocno prawymi sierpowymi, a sędzia nie reaguje na ciosy poniżej pasa wymierzane przez przeciwnika. Zyskanej w ten sposób sławy ostrego zawodnika nikt Jarosławowi Gowinowi nie odbierze, a pierwsza z gratulacjami przyleci opozycja.
Bo w sytuacji permanentnego konfliktu zyskuje raczej ten, kto jest obiektem ataków. Tak jak w sondażu IBRiS przeprowadzonym na zlecenie „Rzeczpospolitej", w którym zbadaliśmy opinie respondentów na temat tego, kto wobec coraz głośniejszych pogłosek o wymianie premiera w rządzie Zjednoczonej Prawicy powinien...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta