Kraj się zamienia w step
We wtorek 10 lutego obudziliśmy się w realiach mininego systemu.
Dziennikarz jest osobą przyjmującą pełnomocnictwo od społeczeństwa. Pełnomocnictwo to obejmuje umocowanie do rzetelnego i prawdziwego opisywania otaczającego świata. Udzielane jest zaś po to, aby każdy z nas mógł świadomie, na podstawie przekazanych mu informacji aktywnie uczestniczyć w kreowaniu rzeczywistości, dodajmy: rzeczywistości demokratycznego państwa. Adwokat umocowany jest zaś do tego, aby stać na straży sprawiedliwości i działając jak bufor bezpieczeństwa obywatela, oddzielać go od organów państwa. To zresztą nie koniec podobieństw tych z pozoru całkiem różnych zawodów.
Jeśli bowiem się przyjrzeć, okazuje się, że tak jak tajemnica adwokacka służy obywatelowi, tak tajemnica dziennikarska...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta