Złodziej w mailu do prezesa
Poczta elektroniczna stała się jedną z podstawowych i najbardziej uniwersalnych metod komunikacji zarówno w firmach, jak i w organizacjach sektora publicznego. Przestępcy potrafią to skutecznie wykorzystać.
E-mail jest bardzo szybki – niezależnie od odległości, wiadomość zwykle dociera do adresata w ciągu kilku sekund, czasem minut – co w gospodarce ma ogromną wagę, gdyż pozwala przyspieszyć niemal wszystkie procesy biznesowe. Poza tym, w przeciwieństwie do rozmowy telefonicznej czy osobistej, jest to jednak forma pisemna. Dlatego poczta elektroniczna niemal całkowicie wyparła tradycyjne przesyłki listowe i faksy, których zastosowanie zostało ograniczone do bardzo specyficznych sytuacji.
Niestety, cyberprzestępcy dobrze wiedzą, że choć mailom ufamy, to można je stosunkowo łatwo sfałszować – zwłaszcza jeżeli ofiara nie jest odpowiednio chroniona przez systemy bezpieczeństwa i nie jest dostatecznie uważna. Nic dziwnego, że wg raportu „Spear Phishing: Top Threats and Trends Vol. 5 – Najlepsze praktyki obrony przed ewoluującymi atakami" firmy Barracuda Networks, ataki wykorzystujące pocztę elektroniczną przeciwko „grubym rybom", także członkom zarządów i innym decydentom – tzw. BEC, od ang. Business Email Compromise – stają się coraz częstsze. O ile w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta