Historia sukcesu ponad podziałami politycznymi
Dla nas – ludzi związanych w ostatnich latach PRL z opozycją demokratyczną – reaktywacja giełdy była wydarzeniem symbolicznym – pisze wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii.
Instytucja stanowiąca uosobienie wolnego rynku za siedzibę obrała budynek, w którym urzędował Komitet Centralny PZPR. Co jednak ciekawe – tamta decyzja wcale nie była podyktowana symboliką. Dawna siedziba komunistycznych aparatczyków dysponowała po prostu najlepszą w Warszawie infrastrukturą telekomunikacyjną. Ale proszę zauważyć, że za tym kryje się w gruncie rzeczy coś jeszcze ważniejszego. Oto zdrowy rozsądek i pragmatyka wzięły w Polsce górę nad ideologicznymi nonsensami.
Polski rynek kapitałowy – czyli koło zamachowe naszego kapitalizmu – powstał za sprawą decyzji politycznych. W jego budowę zaangażowały się wszystkie rządy po 1989 roku. Oczywiście angażowały się w mniejszym lub większym stopniu. Z lepszym lub gorszym skutkiem. Ale żadna władza nie zakwestionowała, ani nie porzuciła idei rozwoju rynku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta