Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gry wojenne Putina

28 kwietnia 2021 | Rzecz o polityce | Roman Kuźniar
Być może Zachód musi uzbroić się w cierpliwość i przeczekać epokę Władimira Putina.
autor zdjęcia: ALEXEI DRUZHININ
źródło: Sputnik/AFP
Być może Zachód musi uzbroić się w cierpliwość i przeczekać epokę Władimira Putina.

Chuligańskie pohukiwania prezydenta Rosji wobec Zachodu świadczą o jego bezradności.

Prezydent Rosji jest znacznie lepszym uczniem von Clausewitza niż zachodni przywódcy ostatnich 20 lat. Lepiej rozumie sens słynnego stwierdzenia księcia strategów o wojnie, która jest dalszym ciągiem polityki. Lepiej od zachodnich przywódców posługuje się użyciem siły dla realizacji swoich politycznych celów. Porównanie zachodnich interwencji ostatnich dwóch dekad z czterema wojnami Putina wypada zdecydowanie na jego korzyść. Przy czym, niekoniecznie to musi być aktywne użycie siły w formie walki zbrojnej. Czasem wystarczą mu demonstracje siły, które odnoszą polityczny skutek. Tak było bezpośrednio po agresji na Ukrainę, gdy balansowaniem na granicy incydentów zbrojnych skutecznie odstraszył Zachód od udzielenia Ukrainie aktywniejszego wsparcia, i tak próbuje robić teraz. Znakomity francuski analityk strategiczny Camille Grand mówił wiosną 2014 r. na łamach „Rz", że Putin musi przegrać, bo wprawdzie lepiej gra, ale ma słabsze karty. Czy istotnie przegrał? Czy musi tak być bez końca?

Inni mają się bać

Mało początkowo kosztowna z rosyjskiego punktu widzenia wojna przeciwko Ukrainie i zabór jej terytorium dał Putinowi podwójny atut. Dzięki niej stał się regulatorem napięcia w stosunkach z Zachodem i wobec Ukrainy. Wobec Ukrainy Rosja występuje w roli buldoga, któremu „przytrafił się"...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11949

Wydanie: 11949

Spis treści

Nieprzypisane

Zamów abonament