Coraz bliżej są miliardy na odbudowę gospodarki
Rząd daje zielone światło dla ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Choć dla Polski oznacza to także pewne koszty, ekonomiści podkreślają, że korzyści będą znacząco większe.
Na wtorkowym posiedzeniu rząd przyjął ustawę o ratyfikacji zasobów własnych UE. Ratyfikacja przez polski parlament oraz inne kraje członkowskie UE jest konieczna do uruchomienia nowego unijnego Funduszu Obudowy po kryzysie pandemicznym o łącznej wartości ok. 750 mld euro, a także „zwykłego" siedmioletniego budżetu UE na lata 2020–2027.
Ustawa przewiduje m.in., że dochody zostaną zwiększone o nowe unijne podatki, m.in. od plastiku, od cyfrowych gigantów, opłata od emisji CO2 płacona przez importerów, a docelowo mówi się także o podatku od transakcji finansowych. Pozwala też, by po raz pierwszy Unia mogła zaciągnąć wspólny dług.
Beneficjent netto
W ramach Funduszu Odbudowy Polska ma otrzymać łącznie ok. 58 mld euro, przy czym 23,9 mld euro to bezzwrotne dotacje, a 34,2 mld euro – pożyczki. Plan wykorzystania tych pieniędzy został przedstawiony w Krajowym Planie Odbudowy. Pytanie, ile nas to będzie kosztować? Rząd nie przedstawił wczoraj, jakie zobowiązania finansowe rodzi to dla Polski, ale ekonomiści podkreślają, że korzyści przewyższają ewentualne koszty....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta