W imię czego zarabiasz pieniądze
Cyfrowi potentaci wkroczyli na wojenną ścieżkę. Apple postanowił utrudnić Facebookowi zarabianie za pośrednictwem jego telefonów. Obie firmy odwołują się do wartości. Ale tak naprawdę chodzi im o miliardy dolarów.
Formalnym wypowiedzeniem wojny w świecie cyfrowym stała się aktualizacja systemu operacyjnego telefonów iPhone. Ich producent, firma Apple, postanowił wprowadzić w wersji 14.5 funkcję App Tracking Transparency, czyli – dosłownie „transparetność śledzenia przez aplikację". Sprowadza się ona do tego, że każda aplikacja pozyskująca o nas dane nie tylko wtedy, gdy ją używamy, ale również wtedy, gdy korzystamy z innych aplikacji, musi nas o tym poinformować i zapytać o zgodę.
Innymi słowy, jeśli aplikacja, którą instalujemy na iPhonie, ma zakusy, by dowiedzieć się, jakich jeszcze programów używamy, co w nich robimy, jakie strony odwiedzamy czy nawet dokąd się udajemy i ile czasu tam spędzamy, o czym nasz telefon wie dzięki usłudze geolokalizacji, musi zapytać nas: „Hej, nie masz nic przeciwko, abyśmy cię troszkę inwigilowali?". Możliwość śledzenia w aplikacji Facebooka można wyłączyć już od wersji z 2018 r., ale wymaga to własnoręcznego dotarcia do danej opcji. I wiedzy, że taka możliwość istnieje. Rewolucja, którą wprowadza aktualizacja iOS, polega na tym, że pytanie pojawia nam się prosto przed nosem.
„To funkcja, która daje ci wybór. Wybór dotyczący tego, jak aplikacje wykorzystują i udostępniają twoje dane" – reklamuje nową funkcjonalność gigant z Cupertino. Apple sygnalizuje następnie, że „niektóre aplikacje śledzą użytkownika, pozyskując...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta