Rynek nie całkiem wspólny
Kosma Złotowski Gazociąg Nord Stream 2 będzie rosyjskim narzędziem politycznego i gospodarczego nacisku na Unię Europejską – mówi eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości.
Jest pan drugą kadencję europosłem. Co przez ten czas udało się panu osiągnąć?
Udało nam się zbudować międzynarodową koalicję europosłów, która sprzeciwia się dyskryminacji przewoźników z państw Europy Środkowo-Wschodniej. Przepisy tzw. pakietu mobilności zostały ostatecznie przyjęte, ale już w lutym tego roku Komisja Europejska przyznała rację wielu naszym krytycznym argumentom, zwłaszcza jeśli chodzi o wpływ tych regulacji na zanieczyszczenie środowiska. Ostatnie miesiące to przyjęcie przez PE rezolucji na temat broni chemicznej zatopionej Bałtyku, której inicjatorem byłem wspólnie z minister Anną Fotygą. Przede mną prace nad sprawozdaniem, którego jestem autorem, na temat barier, jakie napotykają firmy operujące w kilku państwach członkowskich. Szczególną uwagę chcę w nim poświęcić przedsiębiorstwom delegującym pracowników i firmom transportowym. W obu tych obszarach polskie małe i średnie firmy napotykają ogromne przeszkody w prowadzeniu działalności gospodarczej, np. we Francji czy w Holandii. Z jednej strony mamy wspólny i otwarty rynek, który ma być filarem unijnej gospodarki, z drugiej, gdzie tylko można, stawia się na nim bariery, które są nie do pokonania dla MŚP, a które jednocześnie nie dotyczą międzynarodowych gigantów z reguły
o pozaeuropejskiej proweniencji.
Jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta