Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Międzygwiezdna pozostałość

10 lipca 2021 | Plus Minus | AVI LOEB
źródło: Shutterstock
źródło: materiały prasowe

Skoro nic nie wskazuje na to, by natura była zdolna do wytworzenia obiektu o rozmiarach i składzie odpowiadających naszym założeniom, 'Oumuamua musiał być żaglem świetlnym zaprojektowanym, zbudowanym i wysłanym przez pozaziemskie istoty rozumne.

Na początku września 2018 roku, mniej więcej rok po przelocie 'Oumuamua, napisałem dla „Scientific American" artykuł o szansach na znalezienie pozostałości wymarłych cywilizacji. Opierając się na danych z satelity Kepler, argumentowałem, że wokół mniej więcej jednej czwartej wszystkich gwiazd krążą możliwe do zamieszkania planety wielkości Ziemi. Nawet jeśli tylko na niewielkim ułamku z nich zdążyły za życia ich gwiazd powstać technologicznie rozwinięte cywilizacje, to w naszej Galaktyce powinniśmy odkryć wiele pozostałych po nich śladów.

Na niektórych z tych światów – spekulowałem – mogą występować oznaki cywilizacji istniejących w przeszłości, od śladów atmosferycznych czy geologicznych po opuszczone megabudowle. Ale jeszcze bardziej intrygująca była możliwość, że wykryjemy przelatujące przez Układ Słoneczny technologiczne relikty niewykazujące żadnej zauważalnej aktywności – na przykład sondy, które w ciągu trwającej miliony lat podróży wyczerpały zapasy paliwa i stały się kosmicznym złomem.

Zwróciłem też uwagę, że przypuszczalnie o jednym takim obiekcie już wiemy. Wspominając odkrytego poprzedniej jesieni 'Oumuamua, podsumowałem argumenty na jego anormalny charakter, a następnie zadałem retoryczne pytanie: Czy biorąc pod uwagę odchylenie od oczekiwanej trajektorii i inne jego nietypowe właściwości, 'Oumuamua mógł być wyposażony we własny napęd?...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12009

Wydanie: 12009

Zamów abonament