Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Krzyżacy. Wstęp do demitologizacji

10 lipca 2021 | Plus Minus
Aby rycerstwo europejskie chciało przyjeżdżać do Prus i walczyć dla zakonu, potrzebowało poczucia, że walczy w dobrej sprawie. Stąd Krzyżacy bardzo dbali o propagowanie swojej misji – mówi prof. Janusz Trupinda
autor zdjęcia: Ela Białkowska
źródło: OKNOstudio
Aby rycerstwo europejskie chciało przyjeżdżać do Prus i walczyć dla zakonu, potrzebowało poczucia, że walczy w dobrej sprawie. Stąd Krzyżacy bardzo dbali o propagowanie swojej misji – mówi prof. Janusz Trupinda
Malbork, największy ceglany zamek ówczesnego świata. Namalowany w 1460 r., trzy lata po zakończeniu ostatnich prac przy jego rozbudowie. Fragment zaginionego obrazu „Oblężenie Malborka” z 1480 r.
źródło: muzeum zamkowe w malborku
Malbork, największy ceglany zamek ówczesnego świata. Namalowany w 1460 r., trzy lata po zakończeniu ostatnich prac przy jego rozbudowie. Fragment zaginionego obrazu „Oblężenie Malborka” z 1480 r.

Średniowieczne bitwy toczone były w większości dla łupów. Krzyżacy walczyli dla idei, nie dla indywidualnego zysku. Ich siła opierała się na dyscyplinie na polu walki, wspartej żelaznymi i surowymi zasadami życia – mówi Bogusławowi Chrabocie dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku prof. Janusz Trupinda.

Plus Minus: Dzieje zakonu krzyżackiego i jego roli w historii Polski toną chyba w morzu stereotypów?

Tak. Krzyżacy są częścią nie tylko naszej historii, ale także tradycji narodowej. Tylko w naszym kraju używamy tej charakterystycznej nazwy „Krzyżacy", „zakon krzyżacki", a skrócona nazwa zgromadzenia używana na całym świecie brzmiała i brzmi „zakon niemiecki". Poza tym „Krzyżaków" piszemy w naszym języku wielką literą, co od razu sugeruje obywateli państwa, a nie zakonników. Krzyżacy występują nie tylko w książkach historycznych, ale i literaturze czy filmie. Ten najważniejszy, „Krzyżacy" Aleksandra Forda, znają chyba wszyscy.

Skąd stereotypy się wzięły?

Krzyżacy po hołdzie pruskim w 1525 r. nie budzili już w naszym kraju szczególnego zainteresowania. Pamięć o nich przetrwała jedynie w wielkich miastach Prus Królewskich, które celebrowały okrągłe rocznice ich wypędzenia. Pojawiają się znowu w okresie zaborów. Dynastia Hohenzollernów uznała ich za swoich ideowych poprzedników i wykorzystywała nie tylko do legitymizacji swojej obecności w Prusach, ale także do coraz bardziej antypolskiej retoryki. Używała symboliki zakonnej – w 1813 r. Karl Friedrich Schinkel projektuje Krzyż Żelazny, najważniejsze niemieckie odznaczenie wojskowe. Jako wzór bierze oczywiście krzyż zakonu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12009

Wydanie: 12009

Zamów abonament