Kościelny problem z kolonializmem
To, co działo się w szkołach rezydencjalnych w Kanadzie, było zbrodnią. Zbrodnią przeciwko konkretnym dzieciom, rodzinie, przeciwko lokalnym kulturom. Kościół katolicki – wraz z innymi wspólnotami wyznaniowymi – choć owej zbrodni nie wymyślił, to w niej uczestniczył.
Ta jasna ocena moralna tego, co się wydarzyło, musi poprzedzać wszystkie inne oceny. Nie ma wątpliwości, że czymś absolutnie niedopuszczalnym z perspektywy zarówno moralności ludzkiej, jak i Ewangelii, jest przymusowe odbieranie dzieci rodzicom, umieszczanie ich w zamkniętych ośrodkach, odbieranie im tożsamości i przymusowe, na zaledwie średnim poziomie, inkulturowanie do innej. Uczestnictwo w tym „dziele" Kościoła jest nie do pogodzenia z przesłaniem Ewangelii i nie ma co szukać usprawiedliwień dla tego działania.
Tyle jasnych deklaracji. Istotne jest jednak również zrozumienie, dlaczego to w ogóle było możliwe,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta