Arie śpiewane na dziedzińcu
MUZYKA PLENEROWA | Opera Krakowska już od kilkunastu lat korzysta z gościnności Zamku Królewskiego na Wawelu, ku zadowoleniu publiczności.
Pomysł jest wszakże znacznie starszy, choć początkowo nie wiązał się z Wawelem. Już w połowie lat 70. ubiegłego wieku ówczesny dyrektor Opery Krakowskiej, Robert Satanowski, dyrygent, ale przede wszystkim znakomity menedżer, chciał organizować letnie festiwale operowe, które mogłyby stanowić atrakcję dla licznie przybywających do miasta turystów.
Ideę tę udało się wcielić w życie dopiero ponad dwadzieścia lat później przy zupełnie innej dyrekcji, ale od pierwszej edycji w 1997 roku Letni Festiwal Operowy zaczął cieszyć się powodzeniem. Od początku też szukano atrakcyjnych miejsc dla koncertów i przedstawień, jako że w owym czasie Opera Krakowska nie miała jeszcze własnego gmachu. Festiwal ruszył więc w plener. Pierwszą przymiarką do zamkowych przedstawień stało się wystawienie w 2003 r. „Strasznego dworu" na dziedzińcu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta