Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Historia zatacza koło

01 lutego 2022 | Rzecz o prawie | Jacek Dubois Michał Zacharski

W czasach rodzącej się demokracji atak na niezawisłość sędziowską był mniejszy.

Prokuratura Krajowa domaga się od redakcji OKO.Press ujawnienia objętej tajemnicą prasową informacji o powstawaniu artykułu, w którym prezes SSP Iustitia prof. Krystian Markiewicz mówi o konieczności wykonania dwóch orzeczeń TSUE z lipca 2021 r. dotyczących Izby Dyscyplinarnej i konsekwencjach ich niewykonania. Najwyraźniej szykuje się do przedstawienia mu zarzutów karnych. No cóż, jesteśmy już oswojeni z atakami na sędziów, bo stało się to metodą działania obecnej władzy. Jak pisał Michel de Montaigne, oswojenie usypia jasność sądu. Stanęliśmy wobec pytania: czy my już całkiem nie przywykliśmy do tego, co z wymiarem sprawiedliwości czynią obecnie rządzący? By spojrzeć na to szerszej, zajrzeliśmy do publicystyki dwudziestolecia międzywojennego, kiedy także próbowano poprzez zastraszanie sędziów wymóc na nich posłuszeństwo.

Jak za dawnych lat

Oto fragment artykułu z „Robotnika" wydanego 11 lutego 1928 r.: „Sąd musi być silny, to jest niezależny i wolny, posłuszny tylko prawu i zasadzie sprawiedliwości. Inaczej będzie się uginał i drżał przed każdym zmarszczeniem brwi ministra, a to musiałoby się zakończyć katastrofą moralną społeczeństwa". Te zadziwiająco pasujące do naszej współczesności słowa napisał Herman Lieberman jeszcze przed procesem brzeskim, kiedy jego ugrupowanie było w opozycji, w początkach rodzącej się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12180

Wydanie: 12180

Spis treści
Zamów abonament