Sposób na wrogów szczepień i 5G
Czy media społecznościowe mają obowiązek blokowania informacji określanych jako „bad science"? Czy byłaby to zwykła cenzura, zwłaszcza w przypadku naukowców, którzy wiedzą, że fakty w nauce można i należy kwestionować?
Brytyjskie Towarzystwo Królewskie (The Royal Society) jest najstarszą na świecie nieprzerwanie działającą instytucją naukową, która tym razem stara się sprostać wyzwaniom stawianym przez najnowsze sposoby przekazywania informacji. W swoim raporcie odradza platformom społecznościowym usuwanie treści „legalnych, ale szkodliwych". Zamiast tego portale powinny dostosować algorytmy, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się fałszywych informacji i zarabianiu na nich.
Nauczka z Pandemic
Jak pisze BBC, ta „łagodna" opinia brytyjskiego towarzystwa naukowego nie spotkała się ze zrozumieniem wielu badaczy, którzy uważają, że dezinformacja rozpowszechniana w internecie szkodzi ludziom. Takie stanowisko prezentują analitycy śledzący rozprzestrzenianie się fałszywych informacji w internecie. Centrum Zwalczania Cyfrowej Nienawiści (CCDH) uważa, że zdarzają się przypadki, w których najlepiej jest usunąć treści, które są bardzo szkodliwe, ewidentnie błędne i rozprzestrzeniają się szybko i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta