Kosztowny turniej piłkarski z udziałem polskich posłów
Ponad 50 tys. zł poszło na udział polityków w rozgrywkach sportowych. Tłumaczą, że dzięki temu nawiązali potrzebne im w pracy międzynarodowe kontakty.
Mogosoaia to wieś położona obok stolicy Rumunii, czyli Bukaresztu, która słynie z pałacu w stylu rumuńskiego renesansu. Między 10 a 12 września opanowały ją piłkarskie emocje. To właśnie w tej wsi oraz w innej miejscowości – Buftei – rozegrano Międzyparlamentarny Turniej Piłki Nożnej. Starły się w nim reprezentacje Włoch, Ukrainy, Turcji i Rumunii, przy czym ten ostatni kraj wystawił dwie drużyny: z Izby Deputowanych i Senatu. Przyjechali też polscy posłowie, a w ich przypadku wyjazd był bardzo kosztowny.
W sumie poleciało ich 16, w tym 11 z klubu PiS (Marek Ast, minister sportu, Kamil Bortniczuk, Marcin Gwóźdź, Jan Kanthak, Bartosz Kownacki, Jarosław Krajewski,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta