Inwazja gotowa, rokowania nie
Jeśli szczyt Bidena z Putinem, to na jakich warunkach? Zachód rozważa, jak wiele jest gotów zapłacić za pokój.
Emmanuel Macron przez półtorej godziny rozmawiał w niedzielę z Władimirem Putinem, ale potem zadzwonił jeszcze raz: kilka minut po pierwszej w nocy czasu moskiewskiego. To znak, jak blisko w ocenie Francji może być największy konflikt w Europie od drugiej wojny światowej.
Druga rozmowa była konieczna, bo Francuz nie tylko konsultował się przed nią z Wołodymyrem Zełenskim i Olafem Scholzem, ale przede wszystkim uzyskał „zasadniczo" zgodę Białego Domu na szczyt Putina z Joe Bidenem.
Osoby „do likwidacji"
Ulga dla świata, podobnie jak to było już kilka razy w ostatnich tygodniach, była jednak krótkotrwała. W poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że choć pomysłu szczytu nie da się odrzucić i do niego dojdzie, jeśli „obaj przywódcy uznają to za stosowne", to przecież w tej chwili nic nie jest ustalone. Także źródła w Białym Domu przyznały, że nie uzgodniono „ani daty, ani formatu, ani miejsca" takiego spotkania.
Być może doprowadzi do tego seria spotkań dyplomatycznych na najwyższym szczeblu. W poniedziałek do Moskwy poleciał szef francuskiej dyplomacji Jean-Yves...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta