Wojna nerwów w lataniu na Ukrainę i nad Ukrainą
Kolejne linie lotnicze zawieszają połączenia z zagrożonym wojną krajem, a coraz więcej go omija, choć Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego nie wydała żadnej decyzji, która by to uzasadniała.
LOT lata na cztery lotniska ukraińskie (dwa w Kijowie, Lwów i Odessa). – Jesteśmy w stałym kontakcie z Urzędem Lotnictwa Cywilnego (ULC) i MSZ. I nieustannie monitorujemy sytuację – mówi rzecznik LOT Krzysztof Moczulski.
Karina Lisowska, rzeczniczka ULC, mówi, że urząd nie ma żadnych informacji, które uzasadniałyby zamknięcie przestrzeni powietrznej Ukrainy dla maszyn lecących z Polski i przez Polskę. – Ale to obecna sytuacja i nikt nie wie, jak się ona ostatecznie rozwinie – zastrzega.
Tydzień temu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
