Z dezinformacją o wojnie można walczyć
Treść wpisu zdecyduje, czy prokuratura uzna go za fake news. Jeśli to tylko fałszywa informacja, np. „będzie droższe paliwo", śledczy nie wkroczą.
W mediach społecznościowych nie brakuje fake newsów. I to na każdy temat. Dziś najbardziej gorący temat to atak Rosji na Ukrainę. Mamy już przepisy, które pozwalają walczyć z taką dezinformacją. Część fake newsów pozostaje jednak bezkarna. MS ma gotowy projekt, który to zmieni.
Nie ominęły wojny
„Miałem pewne wątpliwości ws. Wyspy Wężów. I oto RT twierdzi, że pograniczników było nie 13, lecz 82, nie zginęło, tylko poddało się i będą wypuszczeni po obietnicy, że nie będą walczyć przeciw FR. Cóż, to da się sprawdzić..." – pisze internauta na Twitterze.
Pojawiają się też inne wpisy – z kont osób prywatnych i publicznych – że Kijów się poddaje, albo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta