Rośnie presja na różnorodność

źródło: Rzeczpospolita

Inwestorom nie wystarczają już ogólnikowe deklaracje dotyczące różnorodności w spółkach, w tym szczególnie w ich władzach. Coraz częściej domagają się konkretnych wyników w określonym czasie. Oczekują też tego pracownicy.

– Uważamy, że aktywne zaangażowanie w sprawy różnorodności i inne kwestie jest istotną częścią naszej roli jako zarządzających środkami naszych klientów – podkreślała Catherine Winner, szefowa działu zarządzania aktywami w Goldman Sachs Asset Management, komentując nową politykę GSAM dotyczącą zasad głosowania na walnych zgromadzeniach spółek, w które firma inwestuje w imieniu swoich klientów. Nowe zasady, obowiązujące od początku marca, mają bardzo konkretny cel – doprowadzić do zwiększenia udziału kobiet i przedstawicieli mniejszości etnicznych w biznesie.

Nie tylko płeć

GSAM zapowiada, że dołoży starań, aby w kierownictwie spółek publicznych zasiadały co najmniej dwie kobiety, chyba że zarząd liczy mniej niż dziesięciu członków, lub gdy lokalne standardy w tym zakresie są wyższe. Natomiast w dużych spółkach z indeksów S&P 500 i FTSE 100 będzie dążyć do zwiększenia we władzach także różnorodności etnicznej. GSAM ma też głosować przeciwko nowym nominacjom w kierownictwie spółek, jeśli oczekiwania dotyczące różnorodności nie będą spełnione.

Już praktycznie każda z globalnych firm inwestycyjnych w ogłaszanych teraz...