![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Le Pen może wygrać
Zwycięstwo Marine Le Pen w wyborach prezydenckich jest mało prawdopodobne, ale już niewykluczone – mówi „Rz” Emmanuel Riviere, szef czołowego instytutu badania opinii publicznej Kantar.
Przed niedzielną pierwszą turą liderka skrajnej prawicy zbiera w sondażach 23 proc. głosów wobec 25 proc. dla urzędującego prezydenta. Wyrównana walka czeka Francję także w drugiej turze 24 kwietnia, w której sondaże dają Le Pen 48,5 proc. (a niektóre nawet zwycięstwo).
Istniejąca od blisko 70 lat V Republika nigdy nie była tak blisko odejścia od liberalnej demokracji. Sukces liderki Zjednoczenia Narodowego oznaczałby też paraliż Unii, o ile nie jej zmierzch. Wobec wojny w Ukrainie byłaby to katastrofalna wiadomość dla Polski. Mimo to Mateusz Morawiecki, który przyjmował w grudniu Le Pen z honorami głowy państwa, nie cofa się przed atakowaniem urzędującego prezydenta.
