Obligacje nie wyręczą RPP
Dostępność obligacji z oprocentowaniem równym głównej stopie NBP może skłonić banki do podwyżki oprocentowania lokat, a to pomogłoby w walce z inflacją. Ale żeby ten mechanizm był skuteczny, ta stopa musiałyby jeszcze wzrosnąć.
Zwiększenie oprocentowania depozytów to teraz kluczowy cel gospodarczy – deklarował premier w połowie maja. Głównym narzędziem realizacji tego celu ma być wprowadzenie do oferty Ministerstwa Finansów nowych, jednorocznych obligacji detalicznych z oprocentowaniem na poziomie stopy referencyjnej NBP (obecnie to 5,25 proc.) oraz zmiana parametrów obligacji dwuletnich. Skutkiem ma być bardziej agresywna konkurencja banków o depozyty, co wymuszałoby podniesienie ich oprocentowania. To zaś miałoby skłonić Polaków do oszczędzania i stłumić presję na wzrost cen.
Kredyt zaufania
O to, czy ten mechanizm może zadziałać, zapytaliśmy grono wybitnych ekonomistów, uczestników panelu eksperckiego „Rzeczpospolitej”. Większość z nich daje w tej sprawie rządowi kredyt zaufania. Ale silnego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta