Iga zaczyna grę o władzę absolutną
Sensacyjne zwycięstwo Magdy Linette nad Tunezyjką Ons Jabeur. W poniedziałek o godz. 12 turniej zaczyna Iga Świątek.
Magda Linette pokazała, że sport bardzo szybko potrafi zamienić niedzielne gazety w poniedziałkową makulaturę. Jeszcze wczoraj Ons Jabeur (nr 6) była dla wszystkich tenisowych mediów jedną z głównych – obok Igi Świątek – faworytek Roland Garros, a dziś już jej w singlowym turnieju nie ma po porażce z Magdą Linette 6:3, 6:7 (4-7), 5:7.
To był jeden z najlepszych meczów poznanianki w Wielkim Szlemie. Tylko w pierwszym secie Tunezyjka dyktowała warunki, w drugim też miała swoje szanse, ale gdy przy prowadzeniu 4:3 i 40:0 nie wykorzystała trzech break-pointów, najpierw w jej oczach pojawiła się złość, a potem w grze niepewność.
Linette potrafiła to wykorzystać, dobrze serwowała, wygrywała wiele długich wymian, lepiej wychodziły jej nawet skróty, a to firmowe uderzenie Jabeur.
W nagrodę Polka (52 WTA) ma awans do drugiej rundy, w której jej przeciwniczką będzie Martina Trevisan (59 WTA) lub Brytyjka Harriet Dart (111). Włoszka w sobotę w Rabacie wygrała swój pierwszy turniej WTA.
W poniedziałek mecze pierwszej rundy rozegrają też Magdalena Fręch (86 WTA), która zmierzy się z rozstawioną z nr. 21 Andżeliką Kerber, oraz Kamil Majchrzak (81 ATP) – z Amerykaninem Brandonem Nakashimą (74). Hubert Hurkacz na spotkanie z Włochem Giulio Zeppierim (215 ATP) poczeka do wtorku.
Tak jeszcze nie było
W XXI wieku bywały już wielkoszlemowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta