Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Akcja medialna mająca podważyć autorytet KRS

25 maja 2022 | Sądy i Prokuratura | Dagmara Woicka--Pawełczyk

Istniejący od ponad czterech lat konflikt pozostawił skazy na Radzie.

Jednym z pozytywów trwającego nieprzerwanie od 2017 r. sporu o sądownictwo powinno być przybliżenie roli Krajowej Roli Sądownictwa szerszym kręgom społecznym. Zarówno jednak istota sporu, jak i sama KRS, jej kompetencje, skład osobowy zbyt często sprowadzają się do publicystycznych haseł. Przeciętnemu odbiorcy KRS kojarzy się głównie z „praworządnością”, „Izbą Dyscyplinarną”, „prawem europejskim”, sporem z KE o KPO, a także „kastą” albo „sędziami niezłomnymi”. Zarówno prawnicy, jak i przedstawiciele innych profesji mogą czuć się zmęczeni niekończącą się debatą o praworządności i przyległościach.

W wielkim skrócie przypomnieć należy, że KRS zostały nadane w Konstytucji RP z 1997 r. uprawnienia do przedstawiania prezydentowi RP kandydatów na stanowiska sędziowskie. Konstytucja jednocześnie stanowi, że KRS stoi na straży niezawisłości sędziów i niezależności sądów. Te dwie różne kompetencje bardzo często są niesłusznie łączone. Pierwsza decyduje o władzy personalnej, a tam, gdzie leży władza, nieuchronnie pojawia się polityka, a wraz z nią napięcia.

Prysły nadzieje

Co takiego stało się w 2017 r., że w 2022 r. konflikt wokół KRS nie został wygaszony i wciąż grozi pożarem? W grudniu 2017 r. Sejm znowelizował ustawę o KRS, która zmieniła sposób wyboru jej sędziowskich członków. Wywrócił się stolik kadrowy w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12275

Wydanie: 12275

Spis treści

Reklama

Zamów abonament