Ochrona sygnalistów: dostosowanie organizacji w kilku krokach
Wdrożenie systemu whistleblowingowego jest sprawą niezwykłej wagi dla każdego podmiotu. Ten proces nie musi być jednak skomplikowany. Warto go podzielić na etapy.
Drugi projekt ustawy o ochronie sygnalistów został zaprezentowany w połowie kwietnia br. Nie zawiera on niezwykle istotnych zmian w stosunku do pierwszej wersji, jednak jego publikacja przypomniała organizacjom w Polsce o obowiązku stworzenia odpowiednich procedur wewnętrznych wynikających z nowych przepisów. I choć nie wiadomo dokładnie, kiedy przepisy krajowe zostaną przyjęte, to organizacje według nowego projektu będą miały wydłużone vacatio legis do dwóch miesięcy (wcześniej 14 dni) oraz dodatkowy miesiąc od momentu publikacji ustawy w Dzienniku Ustaw RP. W sumie daje to trzy miesiące, czyli naprawdę niewiele czasu.
Przypomnijmy, że przepisy dyrektywy unijnej o ochronie sygnalistów obowiązują już od grudnia 2021 r. firmy działające w szeroko pojętym sektorze finansowym oraz instytucje publiczne i podmioty będące pod kontrolą państwa. Po opublikowaniu polskiej ustawy obejmą one kilkanaście tysięcy podmiotów prywatnych zatrudniających co najmniej 250 osób. Oznacza to wzmożoną pracę zarówno dla organizacji, jak i firm wspierających je w procesie wdrożenia. Czy w tak krótkim okresie będzie to w ogóle możliwe?
Naszym zdaniem, choć wypełnienie ustawowego obowiązku wdrożenia systemu whistleblowingowego, czyli wewnętrznych procedur zgłaszania naruszeń prawa oraz kanałów komunikacji dla sygnalistów, jest sprawą niezwykłej wagi dla każdego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta