Niezależny sędzia unika polityków
Rozmowa Dworczyk–Przyłębska może wywołać wrażenie jakiegoś ukrytego porozumienia między władzą sądowniczą a wykonawczą – wskazuje Wojciech Hermeliński, sędzia TK w stanie spoczynku.
Jakie wnioski płyną dla pana z opublikowanych maili ministra Michała Dworczyka, w których pisze do premiera, że z prezes Julią Przyłębską omówił trzy sprawy zawisłe w TK?
Mniejsze znaczenie przykładałbym, gdyby rozmawiali o muzyce, kulinariach itp. Nawet gdyby chodziło tylko o rozmowę o terminach rozpraw, a nie istotę rozstrzygnięcia w tych trzech sprawach, co powyższy mail zdaje się sugerować, to taki kontakt jest niedopuszczalny. Może wywołać wrażenie, że to jakieś ukryte porozumienie między władzą sądowniczą a wykonawczą, co jest druzgocące dla wizerunku niezależności sądów, a przede wszystkim narusza zasadę odrębności i niezależności władzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta