Wybory w Izraelu a sprawa polska
Przed zbliżającymi się wyborami w Izraelu – piątymi z rzędu przyspieszonymi, ponieważ poprzednie nie wyłoniły stabilnych większości – komentatorzy zadają pytanie, jaką rolę odegrają partie głęboko religijne.
Na początku państwa Izrael haredim, czyli ortodoksyjni Żydzi, stanowili kilka procent ludności. Ale ponieważ mieli dużo dzieci, dziś w wyborach dysponują w sumie nawet kilkunastoma procentami głosów. I choć główną osią podziału politycznego kiedyś było kwestia, jak ułożyć sobie relacje z Palestyńczykami, później zaś stosunek do Beniamina Netanjahu, który był premierem wiele kadencji i dopiero ubiegłoroczne wybory wyłoniły konstelację zdolną odsunąć go od władzy, to z punktu widzenia wielu zwykłych wyborców najważniejsza jest właśnie kwestia świeckości państwa.
Społeczny kontrakt, na którym zbudowano to państwo, sprawił, ze społeczność...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta