Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mały generał

16 grudnia 2022 | Sport | Tomasz Wacławek
Didier Deschamps był mistrzem świata jako zawodnik (1998) i trener (2018). Teraz gra już tylko o miejsce w historii futbolu
autor zdjęcia: Christine POUJOULAT / AFP
źródło: Rzeczpospolita
Didier Deschamps był mistrzem świata jako zawodnik (1998) i trener (2018). Teraz gra już tylko o miejsce w historii futbolu

Didier Deschamps był przywódcą w szatni i na boisku, jeszcze zanim został trenerem. Z reprezentacją Francji ma szansę osiągnąć więcej, niż gdy grał w piłkę.

Selekcjoner Francuzów tylko się uśmiecha, kiedy słyszy nazwisko Vittorio Pozzo. Od kilku dni cały piłkarski świat zastanawia się, czy zdoła dorównać Włochowi.

Jedynie Pozzo wygrał dwa kolejne mundiale. Ale to było jeszcze przed drugą wojną światową, w zupełnie innych czasach, których nie da się zestawić z obecnymi.

Trener włoskich mistrzów świata zawsze pozostanie tym pierwszym, ale to wyczyn Deschampsa będzie zasługiwał na większe uznanie, jeśli w niedzielę Francja pokona Argentynę i obroni tytuł. Utrzymanie się dziesięć lat na stanowisku w reprezentacji, która jest narodowościowym tyglem, zlepkiem trudnych charakterów i wybujałych ego, musi budzić podziw.

Tym bardziej że Deschamps przejmował drużynę rozbitą, a osiągnął z nią już trzeci finał wielkiego turnieju. Zrobił coś, co nie udało się jego koledze z kadry Laurentowi Blancowi – posprzątał bałagan i zapanował nad chaosem, jaki powstał po mundialu w RPA, który skończył się dla Francuzów kompromitacją, bo piłkarze zbuntowali się przeciw trenerowi i zmusili Raymonda Domenecha do odejścia.

...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12447

Wydanie: 12447

Spis treści
Zamów abonament