Wsparcie finansowe pracy zdalnej już nie będzie dobrą wolą firmy
Chociaż praca poza biurem stała się normą w wielu organizacjach, niewiele z nich dopłacało do jej kosztu. Wkrótce będzie to prawnym obowiązkiem.
Czekająca już tylko na podpis prezydenta ustawa, która wiosną wprowadzi do kodeksu pracy pracę zdalną, określi wreszcie jej zasady, które – przynajmniej na początku – mogą być sporym wyzwaniem dla pracodawców. W tym szczególnie dla firm, które w organizacji pracy poza biurem szły dotychczas na żywioł. Natomiast teraz, chcąc utrzymać pracę zdalną czy hybrydową, powinny jak najszybciej zabrać się do przygotowania zasad jej wykonywania.
Zgodnie z ustawą, która ma wejść w życie dwa miesiące po jej ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw (czyli pewnie na przełomie marca i kwietnia), te zasady powinny być określone w porozumieniu z zakładową organizacją związkową, a jeśli jej nie ma, to w porozumieniu z przedstawicielami pracowników, których trzeba wybrać w odpowiednim trybie.
Zdalnie zdani na siebie
Jak jednak wynika z obserwacji firm doradczych, największym wyzwaniem dla firm będą kwestie związane z rozliczeniem kosztów pracy zdalnej czy hybrydowej, która stała się najbardziej popularnym modelem pracy w polskich biurach. Na razie według badania Deloitte aż 37 proc. pracowników firm, w których wprowadzono pracę hybrydową, nie otrzymuje żadnego wsparcia od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta