Polska wkracza w erę atomu z trzema scenariuszami

autor zdjęcia: mat. pras.

źródło: Rzeczpospolita

Ambitne plany stawiane przed polską gospodarką i sektorem energetycznym muszą teraz znaleźć odzwierciedlenie w realizacji poszczególnych projektów jądrowych – mówi Michał Piekarski, partner w kancelarii Baker McKenzie.

Opublikowaliście dziś państwo raport nt. możliwości i kierunków rozwoju energetyki jądrowej w Polsce w perspektywie do 2040 r. Co w nim znajdziemy?

Nasz raport został opracowany przez zespół Baker McKenzie we współpracy z analitykami Polityki Insight, a także ekspertami i naukowcami z polskich uczelni wyższych. Uznaliśmy, że choć w przestrzeni publicznej jest sporo opracowań dotyczących rozwoju atomu w Polsce, to brakuje kompleksowego materiału, który stałby się przyczynkiem do szerszej dyskusji.

Chcielibyśmy, aby była to dyskusja już nie o tym, czy w Polsce należy budować atom, ale jak go faktycznie zaszczepić w naszym kraju i jak zrealizować projekty, o których w przestrzeni publicznej dużo się mówi, ale niekoniecznie porusza się wszystkie aspekty – ekonomiczne, prawne, społeczne, technologiczne czy środowiskowe. Nasz raport odpowiada więc na pytanie „jak”, siłą rzeczy dotykając tych obszarów, które rodzą wyzwania.

Ambitne plany stawiane przed polską gospodarką i sektorem energetycznym muszą teraz znaleźć odzwierciedlenie w realizacji poszczególnych projektów. Założyliśmy trzy scenariusze, w których projekty te będą realizowane. W scenariuszu bazowym uwzględniliśmy realizację tylko jądrowych projektów konwencjonalnych...