orzecznictwo
Nie wchodząc w polemikę dotyczącą charakteru czynu zabronionego polegającego na niezachowaniu ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, a także odnoszącą się do oceny surowości albo braku surowości sankcji karnoprawnych w obliczu chronionych dóbr, należy wskazać, że ustawodawca ujął go jako wykroczenie w art. 77 kodeksu wykroczeń, przyjmując, iż kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 zł albo karze nagany (§ 1), a także, że kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo nagany (§ 2). Normy prawne ujęte w tych przepisach znajdują niestety częste zastosowanie, o czym świadczyć może już sama liczba dostępnych powszechnie wypowiedzi na ten temat w judykaturze.
Z wypowiedzi Sądu Najwyższego wynika, że sprawcą wykroczenia z art. 77 k.w. nie musi być właściciel zwierzęcia, sprawcą tym zaś może być tylko ten, kto faktycznie trzyma zwierzę. Jeśli wszystkie przeprowadzone w toku postępowania dowody wskazują, że skazany nie sprawował jakiegokolwiek nadzoru nad zwierzęciem, to należy uznać, iż swoim zachowaniem nie wyczerpał znamion przypisanego mu wykroczenia (wyrok SN z 29 kwietnia 2003 r., III KK 26/03, LEX nr 77469). Artykuł 77 k.w., regulujący...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta