Trwa thriller negocjacji
Strajk scenarzystów hamuje produkcję hitów. Twórcy chcą podwyżki o 16 proc., producenci oferują 9 proc. Kalifornia straci kilka miliardów dolarów.
Od 1 maja w Hollywood trwa strajk scenarzystów. Sprawa jest tak poważna, że z okazji premiery nowego serialu Disney+ „American Born Chinese” do kryzysu w świecie kina i strajku odniósł się prezydent Joe Biden.
– Mam nadzieję, że strajk scenarzystów w Hollywood wkrótce się skończy, że pisarze otrzymają jak najszybciej sprawiedliwe umowy, na jakie zasługują. Współtworzą kultowy, znaczący amerykański przemysł i potrzebujemy ich, podobnie jak innych pracowników, aby opowiadali historię naszego narodu i historie każdego z nas – mówił Joe Biden.
Efekt domina
Za tymi słowami prezydenta Stanów Zjednoczonych kryje się troska nie tylko o kulturę i rozrywkę, lecz również o gospodarkę. Przemysł filmowy należy do najpotężniejszych w Stanach, a dla Kalifornii jest wręcz podstawą. Ostatni strajk scenarzystów, jaki miał miejsce w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta