Inwestorzy nerwowo czekają na wynik wyborów w Turcji
Kemal Kilicdaroglu, kandydat na prezydenta sześciu tureckich partii opozycyjnych, zapowiedział, że jeśli wygra wybory, zainicjuje dochodzenie w sprawie giełdy stambulskiej, którą nazwał „narzędziem rabunku”.
– Wiem, jak drobni inwestorzy są okradani, wysysani i potrząsani. Dlatego właśnie tam rozpoczniemy pierwsze śledztwo – zapowiedział Kilicdaroglu w rozmowie z agencją Bloomberga. Stwierdził również, że chce powołać specjalną komisję mającą zbadać prawdziwy stan gospodarki tureckiej, przyjrzeć się działalności państwowego urzędu statystycznego oraz banku centralnego. – Dane z Turcji nie są transparentne, nie są dokładne. Nie mamy wystarczających informacji dotyczących naszych zobowiązań i o naszych dochodach i wydatkach – stwierdził Kilicdaroglu.
14 maja zmierzy się on w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta