Czy sądy czeka dalszy chaos?
Nawet w pandemii nie było zagrożenia dla życia i zdrowia tłumaczącego odejście od kolegialności składów sędziowskich. A co dopiero teraz.
Choć od ostatniego piątku gorącym politycznym tematem jest projekt zmiany ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, który miałby zakończyć konflikt między dwoma grupami sędziów nominatów rządzących, to nie zasługuje on na rozważania prawne. Już to, że są dwie walczące ze sobą frakcje w Trybunale, wskazuje na upadek tej instytucji. Po zmianie władzy ta kwestia musi być kolejnym już przyczynkiem do decyzji o gruntownej przebudowie TK, nie wykluczając jego likwidacji. Zawłaszczanie Trybunału przez PiS od początku było motywowane politycznie. Obywatele i ich sprawy zeszły w optyce rządzących na daleki plan.
Inny temat wart jest natomiast szczególnej uwagi i nie powinien pozostawać w cieniu wydarzeń w TK.
Sąd Najwyższy – Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie siedmiu sędziów, rozpatrując w sprawie o sygn. akt: III PZP 6/22 zagadnienie prawne, podjął 26 kwietnia 2023 r. uchwałę stanowiącą, że rozpoznanie sprawy cywilnej przez sąd drugiej instancji w składzie jednego sędziego ukształtowane na podstawie ustawy o zwalczaniu Covid-19, ogranicza prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy, nie jest konieczne dla ochrony zdrowia publicznego (art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji RP) i prowadzi do nieważności postępowania (art. 379 pkt 4 k.p.c.). Sąd Najwyższy nadał tej uchwale moc zasady prawnej i ustalił, że przyjęta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta