Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Marsz 4 czerwca będzie ważny

11 maja 2023 | Kraj | Jacek Nizinkiewicz
autor zdjęcia: Wikipedia
źródło: Rzeczpospolita

Większe szanse na rządzenie po jesiennych wyborach ma PiS, nie opozycja – uważa prof. Antoni Dudek, politolog.

Jaki jest stan politycznej gry na pół roku przed wyborami?

Do końca nie wiemy, jak poszczególni gracze pójdą uformowani w walce o głosy. Jeśli chodzi o opozycję, to można przyjąć, iż niemal pewne jest, że będą trzy listy opozycji na lewo od PiS i będzie lista Konfederacji, choć nie uważam tego za 100-procentowo przesądzone, bo może się tam jeszcze jakiś rozłam po drodze przydarzyć.

Najciekawsze w tym momencie jest to, co stanie się w obozie rządzącym. Mamy nową fazę konfliktu między PiS a od niedawna już Suwerenną, niegdyś Solidarną Polską. To, do czego doprowadził kryzys w Trybunale Konstytucyjnym, przekłada się ewidentnie na to, co się dzieje w Sejmie. Właśnie byliśmy świadkami sytuacji, w której PiS próbował wyrzucić z Komisji Sprawiedliwości ziobrystów, ale mu się to nie udało, bo opozycja tego nie poparła. To zabawne, bo teoretycznie, z punktu widzenia opozycji ziobryści są największymi szkodnikami, jeśli chodzi o wymiar sprawiedliwości, ale tu akurat uznano, że lepiej ich zostawić w komisji, żeby zaszkodzić PiS. To klasyczna gra opozycji na rozbicie obozu rządzącego.

Czy to się uda?

To wszystko jest gdzieś w tej chwili na linii między Kaczyńskim a Ziobrą. W otoczeniu Ziobry trwają gorączkowe narady, jak się zachować w głosowaniu w Sejmie nad nowelizacją ustawy o TK, która ma naprawić, po raz już nie wiadomo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12567

Wydanie: 12567

Spis treści
Zamów abonament