Od tych, których imienia nie można wymawiać
Dziękujemy Robertowi Mazurkowi, który w felietonie w „Plusie Minusie” dokonał egzegezy polskiego feminizmu – klasyczny nazywając „palofeminizmem” i sugerując, że wyginie. I ripostujemy: na razie nie zamierzamy wyginąć.
Opowiemy historię o tym, jak w Polsce w ciągu trzech lat można zostać „polską JK Rowling” (Kuczyńska) i „mózgiem propagandy antytrans” (Romanowska) oraz „zakładniczkami Tadeusza Rydzyka” (Kuczyńska i Romanowska).
Spotkałyśmy się w grudniu 2020 r.: od lat związana z sektorem energetyki jądrowej lingwistka Urszula Kuczyńska i Krystyna Romanowska, dziennikarka, autorka książek, zainteresowana kwestiami społecznymi. Rozmawiałyśmy o zmianach językowych, które ostatecznie przyczyniły się do upadku trwającego wtedy Strajku Kobiet. Wywiad opublikowany wówczas w „Wysokich Obcasach” uruchomił machinę „cancel culture”.
Urszula Kuczyńska została szybko obwołana „polską JK Rowling”, a Krysia z Sejn, jak napisał w swoim felietonie Robert Mazurek, czyli Krystyna Romanowska –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta