Trudny powrót do normalności po wielkim kryzysie
Kolejne linie lotnicze informują, że poziom przewozów z 2019 r., ostatniego przed pandemią, osiągną w tym roku. Rok temu najwięksi optymiści przekonywali, że nie stanie się to wcześniej niż w 2024 r.
Według prognoz największych linii lotniczych i ośrodków analitycznych globalne przewozy pasażerskie osiągną w tym roku 92 proc. wyniku z roku 2019. To znaczy, że przewiozą 4,7 mld pasażerów. A jeszcze w marcu prognozy mówiły o tegorocznym wyniku lotniczego biznesu na poziomie 88 proc. wyniku z roku 2019.
W poniedziałek, 5 czerwca, Międzynarodowe Zrzeszenie Transportu Lotniczego (IATA) ogłosi prognozy ruchu po analizie wyników branży po pięciu miesiącach 2023 r. Wiadomo, że będzie kolejna korekta w górę, chociaż IATA jest zazwyczaj bardzo konserwatywna w przewidywaniach.
Marny los pasażera
Transport lotniczy zaczyna odbijać w Azji, najdłużej zamkniętej z powodu pandemicznych ograniczeń. Do tego dochodzi zamknięta przestrzeń nad Ukrainą i niemożność wykonywania przelotów nad Syberią – rejsy do Azji nie będą już tak intratne, jak przed wojną. Europejska Organizacja Bezpieczeństwa Nawigacji Lotniczej (Eurocontrol) uznała, że nie ma szans na odblokowanie kluczowych trasy przelotowych w ruchu z Zachodu na Daleki Wschód przynajmniej do 2029 r.
Brakuje samolotów, więc linie lotnicze robią wszystko, aby w tych, które już mają, upchnąć jak najwięcej pasażerów, dlatego w niektórych czarterach leci się wygodniej niż w regularnych liniach....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta