Sprawa Izdebskiego nadal w grze
Prokuratura nie zamknęła śledztwa przeciwko handlarzowi respiratorami – od decyzji o umorzeniu odwołał się poseł KO.
Mimo jednoznacznych wyników badań DNA, które potwierdziły, że osobą zmarłą rok temu w Tiranie był Andrzej Izdebski, biznesmen ścigany za „aferę respiratorową”, lubelska prokuratura nie może zamknąć śledztwa prawomocnym umorzeniem. Na postanowienie w tej sprawie pod koniec czerwca zażalenie wniósł pełnomocnik Michała Szczerby.
Bez wątpliwości
Poseł KO prawie dwa lata temu zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Andrzeja Izdebskiego – od tego rozpoczęło się śledztwo, w którym handlarzowi miały zostać postawione zarzuty przestępstw karno-skarbowych na kwotę ponad 9 mln zł. Nie doszło do tego, bo uciekł z kraju i osiadł w Albanii, gdzie w czerwcu ubiegłego roku miał umrzeć na zawał. Sprowadzone do Polski ciało skremowano 4 lipca – nikt go nie identyfikował. Międzynarodowy list gończy wystawiono już po śmierci handlarza, a akt zgonu polskie służby dostały 10 dni po kremacji....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta