Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gdy Biden hamuje, Macron przyspiesza

22 lipca 2023 | Plus Minus | Anna Słojewska
Joe Biden i Wołodymyr Zełenski na szczycie NATO w Wilnie, 12 lipca 2023 r. USA sprzeciwiły się bardziej zdecydowanej deklaracji w sprawie wejścia Ukrainy do sojuszu
autor zdjęcia: ANDREW CABALLERO-REYNOLDS/AFP
źródło: Rzeczpospolita
Joe Biden i Wołodymyr Zełenski na szczycie NATO w Wilnie, 12 lipca 2023 r. USA sprzeciwiły się bardziej zdecydowanej deklaracji w sprawie wejścia Ukrainy do sojuszu

NATO wzmacnia wschodnią flankę, ale nie jest gotowe do przesunięcia jej na Ukrainę. To może się okazać historycznym błędem.

Jakkolwiek głośno i publicznie politycy wypowiadaliby swoje zaklęcia, mówiąc o przełomowym charakterze szczytu NATO, fakty temu przeczą. W stolicy Litwy nie podjęto żadnej decyzji o epokowym znaczeniu. Co nie oznacza, że nie było to wydarzenie bardzo ważne. Było, ale z zupełnie innych powodów niż te oficjalnie przedstawiane.

Tematem budzącym najwięcej emocji było zaproszenie Ukrainy do NATO. Wołodymyr Zełenski liczył, że dostanie takie w Wilnie i poważnie się zawiódł. Ukraiński prezydent nie miał oczywiście nadziei, że jego kraj wejdzie do paktu północnoatlantyckiego już teraz – to byłoby jak wypowiedzenie wojny Rosji. Bo przecież zaraz musiałby zostać uruchomiony artykuł 5 traktatu waszyngtońskiego, który mówi, że zbrojna napaść na jednego z sojuszników jest atakiem na całe NATO. I w takiej sytuacji każdy z sojuszników udziela pomocy, „łącznie z użyciem siły zbrojnej, w celu przywrócenia i utrzymania bezpieczeństwa obszaru północnoatlantyckiego”.

O to Zełenski nie prosił. Chciał tylko bezwarunkowego zaproszenia: stwierdzenia, że Ukraina będzie członkiem NATO, gdy wojna z Rosją dobiegnie końca. Uznał, że po pierwsze, to byłaby wiadomość dla Putina o bezwarunkowym poparciu Zachodu dla Ukrainy. Po drugie, zmusiłoby to Zachód do udzielenia Ukrainie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12628

Wydanie: 12628

Zamów abonament