Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie chciałem być na wojnie o przeżycie PO

22 lipca 2023 | Plus Minus | Eliza Olczyk
Już po wyborach, w których zdobyłem mandat, dotarły do mnie informacje od lokalnych polityków PO, że nie tak miało być. Oni uważali, że mandat jest nie do wzięcia, i byli wręcz oburzeni, że mi się udało – wspomina kampanię do Senatu w 2019 roku Jacek Bury
autor zdjęcia: Jacek Szydłowski/Forum
źródło: Rzeczpospolita
Już po wyborach, w których zdobyłem mandat, dotarły do mnie informacje od lokalnych polityków PO, że nie tak miało być. Oni uważali, że mandat jest nie do wzięcia, i byli wręcz oburzeni, że mi się udało – wspomina kampanię do Senatu w 2019 roku Jacek Bury

Widziałem tę mizerię polityki po stronie Platformy, ponadto dostrzegłem, że Szymonowi Hołowni się chce działać. Porzucił dobrą pracę dla polityki. Taki pozytywny wariat. Rozmowa z jackiem burym, senatorem POlski 2050

Pana kariera polityczna długa nie jest, bo to raptem kilka lat, ale był pan już związany z Nowoczesną, z KO, a teraz jest pan u Szymona Hołowni. Co pana tak gna z partii do partii?

Należałem do Nowoczesnej, a jeżeli chodzi o Koalicję Obywatelską, byłem tylko w klubie. Zresztą długo się wahałem, czy nie lepiej zostać członkiem koła niezależnych senatorów. Pyta pani, co mnie gnało? Jestem przedsiębiorcą i mam przekonanie, że pieniądze i dobrobyt biorą się z pracy. W 2015 roku, gdy Andrzej Duda wygrał wybory prezydenckie, pomyślałem, że PiS wygra też wybory parlamentarne, a oni rządzili w latach 2005–2007 i wiedziałem, że nie interesują się gospodarką. Mają inne cele, przede wszystkim narzucać ludziom swój światopogląd, swoją wizję państwa. Uznałem, że nadchodzą złe czasy dla ludzi pracujących i przedsiębiorców. Dlatego gdy pojawił się Ryszard Petru, pojechałem na słynne spotkanie na Torwarze i bardzo mi się spodobało hasło: „Zorganizujmy Polskę lepiej, za te same pieniądze”. Moim zdaniem to był świetny pomysł.

Zaangażowałem się w Nowoczesną. Przez jakiś czas byłem nawet członkiem zarządu krajowego tej partii. Ale Nowoczesna w pewnym momencie zamiast zajmować się gospodarką, zainteresowała się innymi tematami. Nieraz na spotkaniach partii mówiłem: „Trzymajmy się gospodarki”. Na to od...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12628

Wydanie: 12628

Zamów abonament