Droga po chipsach do sukcesu
„Flamin’ Hot: Smak sukcesu” pozwala spojrzeć na problemy meksykańskich imigrantów z nietypowej perspektywy – woźnego z fabryki chipsów.
Hollywood znalazło sobie nową niszę, nowy temat do opowiadania. Od kilku lat stawia na historie znanych marek. Odsłania kulisy ich powstania, przygląda się odpowiedzialnym za nie menedżerom, analizuje – oczywiście niezbyt głęboko, bo to kino rozrywkowe – przyczyny podjęcia przez zarządy kluczowych, wręcz historycznych decyzji. Klasycznym przedstawicielem tego typu produkcji jest „McImperium” Johna Lee Hancocka z 2016 roku, opowieść o powstaniu największej sieci restauracji typu fast food. Nie byłoby jej, gdyby nie rzutki biznesmen Raymond Kroc (zagrał go Michael Keaton), który pomógł dwóm braciom prowadzącym pojedynczy lokal w kalifornijskim San Bernardino rozwinąć model franczyzowy. Tak właśnie powstało imperium McDonald’s.
Takich filmów jest więcej. Dość wspomnieć „The Social Network”...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta