Biuro optymalne: cyfrowe i elastyczne
Wszechobecna drożyzna skłania firmy wynajmujące biura do skrupulatnego liczenia kosztów. Część najemców rozważa przeprowadzkę do mniejszej siedziby. W cenie jest elastyczność, funkcjonalność i nowoczesne technologie.
W czasie pandemii przekonaliśmy się, że nie ma uniwersalnego sposobu pracy. Narzędzia, jakie są nam potrzebne, zależą od jej rodzaju i charakteru – mówił w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” Arkadiusz Rudzki, wiceprezes ds. sprzedaży i najmu w spółce biurowej Skanska w regionie Europy Środkowo–Wschodniej. Podkreślał, że dzisiaj biuro musi oferować to, czego nie mamy w domu: technologie, serwisy, miejsca do pracy zespołowej, do pracy w skupieniu, miejsca do relaksu. Nowoczesne biura nadal są potrzebne. To magnes przyciągający talenty.
Koszty pod lupą
Firmy wciąż dostosowują biura do systemu pracy hybrydowej.
– Wysokie koszty aranżacji nowej powierzchni powodują, że coraz więcej najemców decyduje się na przedłużenie kontraktów i pozostanie w dotychczasowej lokalizacji – mówi Michał Porzycki, dyrektor w dziale reprezentacji najemcy w Walter Herz. – Widać to zwłaszcza w Warszawie. Proces optymalizacji przestrzeni do pracy zdecydowanie przyspiesza. Coraz częściej wiąże się to ze zmniejszaniem biur.
Jak dodaje Michał Porzycki, przed podjęciem decyzji o renegocjacji umowy czy relokacji najemcy skrupulatnie analizują i porównują koszty.
Według danych Walter Herz, w pierwszym półroczu na stołecznym rynku zakontraktowano 326 tys. mkw. powierzchni biurowej. W porównaniu z pierwszą połową 2022 r. popyt na biura w Warszawie zmalał o jedną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta