Grozi nam paraliż
Apelujemy do prokuratorów o wzajemne poszanowanie i nieobrzucanie się błotem – mówi Jacek Skała, prokurator, przewodniczący ZZPiPP RP.
15 września spod Pałacu Kultury przejdzie marsz pracowników budżetówki na KPRM. ZZPiPP, którego jest pan szefem, bierze czynny udział w tej akcji.
Tak. Istotne jest to, że marsz organizują dwie centrale – FZZ i OPZZ w opozycji do Solidarności, która podpisała porozumienie z rządem na jednorazowe zapomogi po około 1000 zł.
O co chodzi?
Od stycznia 2020 r. do chwili obecnej inflacja skumulowana według GUS wyniosła 38,36 proc. Inflacja projektowana przez rząd na 2024 r. to 6,6 proc. W tym samym czasie wynagrodzenie minimalne wzrośnie z 2600 zł do 4300 zł, tzn. o ponad 65 proc. W tym okresie pensje w państwowej sferze budżetowej wzrosną o 18,7 proc. Oznacza to spadek wartości płac pracowników pełniących służbę dla państwa i obywateli o blisko 30 proc., a w relacji do płacy minimalnej o ponad 43 proc. W efekcie państwowa sfera budżetowa znalazła się „na krawędzi płacy minimalnej”. Już teraz jedna czwarta zatrudnionych w budżetówce otrzymuje wynagrodzenie na poziomie płacy minimalnej, a w przyszłym roku będzie to połowa zatrudnionych.
W jakiej skali dotyczy to prokuratury? I czy tylko prokuratorów, czy pracowników prokuratury?
Zastanawiamy się czasem, czy prokuratura nie cierpi na wewnątrzrządowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta