Jest jak potwór z Loch Ness
Jak zagwarantować niezależność prokuratorską?
Problem niezależności prokuratury jest równie stary jak ona sama. Już w 1831 r. we Francji zauważono, że jeśli skarga publiczna ma stanowić dla obywateli gwarancję bezpieczeństwa, a nie powód do niepokoju, to należy wprowadzić gwarancje przeciwko arbitralnemu ściganiu – na wzór istniejących już gwarancji przeciwko arbitralnemu skazaniu. Uczciwi obywatele dopiero wtedy nabiorą zaufania do prokuratury, gdy przestanie ona być obligatoryjnym instrumentem rządu. Jeśli bowiem instytucja ta upadła tak nisko w oczach opinii publicznej, to właśnie z powodu utraty niezależności (J.L.E. Ortolan, L. Ledeau, Le Ministère public en France, s. LXVIII–LXXI). Co ciekawe, po dwóch wiekach problem pozostaje nad Sekwaną wciąż aktualny. Kiedy w 2022 r. prezydent Macron zwołał „Stany Generalne Wymiaru Sprawiedliwości”, przedstawiciele środowiska sędziowsko-prokuratorskiego podnosili, że wprowadzenie rzeczywistej niezależności wymiaru sprawiedliwości wymaga reformy konstytucyjnego statusu prokuratury. Aby bowiem rozproszyć podejrzenia opinii publicznej co do związków między prokuratorami i politykami, należy znieść podporządkowanie prokuratury ministrowi sprawiedliwości (postępowania karne podlegałyby Krajowej Dyrekcji Skargi Publicznej odpowiedzialnej przed parlamentem, a kwestie kadrowe i dyscyplinarne prokuratorów Najwyższej Radzie Sądownictwa). Ci sami przedstawiciele środowiska sędziowsko-prokuratorskiego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta