Czy można ukraść spółkę?
Do wrogiego przejęcia wykorzystywane są przede wszystkim mechanizmy korporacyjne - procedura zwoływania zgromadzenia właścicielskiego, a następnie udokumentowania jego przebiegu.
Instytucję kradzieży w polskim systemie prawa reguluje art. 278 kodeksu karnego (k.k.). Stanowi on, że kradzieżą, w dużym uproszczeniu, jest przywłaszczenie cudzej rzeczy ruchomej lub programu komputerowego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Problematyka „kradzieży spółki” z kodeksową kradzieżą nie ma jednak nic wspólnego - spółka handlowa nie jest bowiem cudzą rzeczą ruchomą i nie jest też programem komputerowym. Sąd z pewnością czynu tego nie zakwalifikuje jako kradzieży, w znaczeniu art. 278 k.k. Nomenklatura „kradzieży” stosowana jest na potrzeby niniejszej publikacji zgodnie z potocznym nazewnictwem zjawiska, jednak opisywany proceder nie został do tej pory wprost stypizowany konkretną jednostką redakcyjną w żadnym akcie normatywnym.
Przejęcie kontroli nad spółką
Kradzież spółki to szereg czynności, które doprowadzają do przejęcia (niekiedy za sprawą legalnych instytucji) kontroli nad spółką, co nierzadko stanowi podstawę do pozbawienia prawowitych właścicieli wielomilionowego majątku.
Funkcjonowanie spółek prawa handlowego opiera się przede wszystkim na dokumentach stanowiących o jej działalności. Każda wymagana przez prawo działalność spółki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta