Obserwatorzy OBWE przyjechali na wyraźne zaproszenie rządu
Obserwatorzy międzynarodowi mają prawo brać udział w wydarzeniach kampanijnych – mówi Zofia Lutkiewicz, prezeska Fundacji Odpowiedzialna Polityka.
Biorący udział w misji OBWE obserwatorzy nie zostali wpuszczeni na sobotnią konwencję Prawa i Sprawiedliwości w Szczecinie. Jak to oceniać w kontekście zobowiązań państwa polskiego?
Warto sięgnąć do jednego z najważniejszych dokumentów OBWE, czyli do pochodzącego jeszcze z 1990 r. dokumentu kopenhaskiego. Polska, jako sygnatariusz tej umowy, zgodziła się, że międzynarodowa i krajowa obserwacja procesu wyborczego to bardzo ważne narzędzia – w związku z tym, aby ulepszać przebieg kolejnych procesów, zobowiązaliśmy się do zapraszania obserwatorów. Później, już na gruncie krajowym, m.in. w funkcjonującym od 2011 r. kodeksie wyborczym, wskazane zostało...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta