Wolne media bohaterem wyborów
– Powstrzymaliśmy destrukcję demokracji w Polsce. To jest bezdyskusyjne. Szczęśliwej Polski już czas – mówi „Rzeczpospolitej” Andrzej Seweryn.
Jak pan skomentuje zwycięstwo demokratycznej opozycji i możliwość zmian, jaką ten sukces zapowiada?
Przepełnia mnie radość oraz wyrazy szacunku dla polskiego społeczeństwa, które zdało sobie sprawę, w jakim stanie znajduje się demokracja w Polsce. Nasze społeczeństwo pokazało swoje prawdziwe oblicze, którego powszechnie nie znano, a mogło się wręcz wydawać, że jest inne. Myślę, że opozycja demokratyczna zachowała się w sposób bardzo poważny, dotrzymała paktu o nieagresji, zaś agresja była cechą charakterystyczną obecnej władzy, również w czasie kampanii wyborczej.
Słyszałem od osoby sympatyzującej z PiS, że Donald Tusk to Adolf Hitler. Nie mam wątpliwości, że to skutek nadmiernego oglądania tak zwanych „Wiadomości” i TVP Info.
Pozostawiam to bez komentarza. Wolę podziękować młodzieży za to, że wyraziła, co myśli, biorąc udział w wyborach. To jest bardzo piękne. Ale wydaje mi się, że jest coś, o czym się nie mówi, a mianowicie wielka rola wolnych mediów, polskich dziennikarzy. Chciałbym podkreślić odwagę dziennikarzy redakcji pism spoza największych miast, borykających się z ogromnymi trudnościami w miejscach zdominowanych przez propagandowe tytuły kupione przez Orlen za publiczne, czyli nasze pieniądze. To są prawdziwi bohaterowie i trzeba im dziękować. Tak jak dziennikarzom z pism centralnych, jak „Gazeta Wyborcza”, „Polityka”,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta