Prezydent nie będzie się spieszył i nie ulegnie naciskom
Do wyłonienia rządu dojdzie w terminach, na jakie wskazuje konstytucja – mówi Małgorzata Paprocka, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
Kogo prezydent zamierza wskazać na nowego premiera? Czy będzie to kandydat ugrupowania, które wygrało wybory, czyli PiS, czy koalicji ugrupowań opozycyjnych, które zdobyły większość?
Kwestie te reguluje konstytucja. Prezydent nie podjął jeszcze decyzji. Chce, żeby władza pomiędzy starą a nową Radą Ministrów przechodziła w sposób bezkolizyjny, z poszanowaniem wszystkich norm konstytucyjnych.
Z prawnego punktu widzenia sytuacja wygląda w ten sposób, że w pierwszym kroku to prezydent podejmuje decyzję, komu powierza misję formowania nowego rządu. Dopiero w drugim kroku jest to rola parlamentu. Dotychczas wszyscy prezydenci szanowali tę niepisaną tradycję konstytucyjną i misja ta była powierzana przedstawicielowi partii, która wygrała wybory.
Czyli nie będzie to zwycięska koalicja opozycji?
Ciągle takiej koalicji nie ma. Przez ostatni rok toczyła się dyskusja o tym, czy będzie jedna lista opozycji, czy też nie. Ostatecznie wyszło, że nie. Dziś mówimy o potencjalnej koalicji trzech partii, które składają się z jeszcze większej liczby ugrupowań. Jak na razie jest to koalicja w sferze deklaracji i woli politycznej. A czy ona rzeczywiście istnieje, przekonamy się, kiedy nowi posłowie zasiądą w ławach poselskich i zaczną głosować. Wybory wygrało PiS, osiągając wynik na poziomie 35 procent.
Jeżeli jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta