Brakujący skalp w kolekcji Igi
W nocy z poniedziałku na wtorek grę w Australian Open zaczyna Iga Świątek. Jak każdy Wielki Szlem to dla Polki ważny turniej, ale w tym roku wcale nie najważniejszy.
Dla polskich tenisistek turniej w Melbourne zaczął się źle. Magda Linette (24. WTA) nie dokończyła spotkania z byłą liderką rankingu i zwyciężczynią Australian Open z 2018 roku Dunką Karoliną Woźniacką (252. WTA). 31-letnia poznanianka pod koniec pierwszego seta zgłosiła kontuzję. Wróciła na kort, ale mimo interwencji medycznej nie była w stanie grać do końca i poddała mecz przy wyniku 2:6, 0:2. Kort opuściła zalana łzami.
W 2023 roku Linette właśnie w tym turnieju osiągnęła życiowy sukces – awansowała do półfinału, w którym uległa Arynie Sabalence. Dzięki temu znakomitemu występowi zdobyła 780 punktów do rankingu WTA i w marcu była na najwyższej pozycji w karierze – 19. Porażka z Woźniacką będzie miała negatywne konsekwencje dla Polki, przynajmniej w pierwszej części sezonu: znacząco spadnie w rankingu – nie tylko WTA, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta