Cenowe tsunami oddala się od polskich miast
Największe miasta powinny z ulgą podchodzić do prognoz cen energii na kolejne lata. Aczkolwiek energia może być finalnie droższa, niż była ta „zamrożona”.
Największym miastom ulżyło. Ceny energii dla JST są, co prawda, zamrożone tylko do końca czerwca na poziomie 693 zł za MWh netto. Ale oferty cenowe (jednostkowe) są już bliższe ustawowemu limitowi.
Duże spadki
Zaczynając przegląd od stolicy, musimy wskazać, że energia pozyskana dla Warszawskiej Grupy Zakupowej zasila blisko 1000 jednostek, w tym m.in. spółki odpowiedzialne za tramwaje, metro, autobusy, wodociągi czy oczyszczanie miasta.
Oferowane ceny w tym roku są niższe. Cena rynkowa w 2023 r. wynosiła 1601,09 zł/MWh, a w 2024 r. to 884,37 zł/MWh brutto. Przy czym miasto korzystało z „mrożenia”, więc gdyby ta regulowana cena odeszła do lamusa, koszty mogłyby wzrosnąć o ok. 200 zł brutto. Umowa WGZ z PGE Obrót obowiązuje do końca roku.
W drugim co do wielkości Krakowie także dokonuje się zakupów poprzez Krakowską Grupę Zakupową Energii Elektrycznej, której uczestnikami są miejskie jednostki i spółki miejskie. Zamawiającym jest Krakowski Holding Komunalny. Dostawcą energii na okres od 1...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta